Dziś miała przedmioty których po prostu szczerze nienawidzę,i chciała bym je po prostu wykopać z planu lekcji !
Nie lubię matmy,myślę że jakieś 34-45 % polskich czubów widzi lekcje tak :
*MATEMATYKA-Cyferki...przy niektórych jest dwukropek (np.3 : ...),przy innych kropka...(np.3 *...kropki nie da się zrobić) Są też takie kreski ,jedna pionowo ,druga poziomo (np.3 +...)i ostatnie -te z poziomą kreską na środku (np,3-...) Tak moim zdaniem czuby rozumieją matmę...
*POLAK-
Pani:Czas na dyktando ,wyciągajcie kartki !'' Kasia przebywa aktualnie na komisariacie (xD) ''
Uczeń: ''przebywa'' ? ''rz'' czy ''ż''?
Pani:(przykładowe imię ) Kaceper ,nie mogę ci powiedzieć !
Uczeń (oburzony):Skoro to dyktando to pani nie podyktuje czy ''rz' czy ''ż'' ?
Dobrze jest mieć kalkulator ,nie ?? (xD)
Parę pytań co do mnie na temat znienawidzonych przedmiotów :
-Co myślisz o w-fie ? Nie taki zły,jestem całkiem dobra :D
-Lekcje Niemieckiego ? Nic dodać, nic ująć -nie lubię
-Lekcje Angielskiego ? To już inna sprawa...całkiem,całkiem..:)
-Biologia ? ...-.-
Ja widzę szkołę po prostu tak :
